Przejdź do głównej zawartości

,,Warzywo. 100 sposobów na jarzynę"

Witajcie,
Dziś chciałabym napisać kilka słów na temat jednego z moich gwiazdkowych prezentów tj. książki kucharskiej ,,Warzywo. 100 sposobów na jarzynę" napisaną przez Dominikę Wójciak. Książkę kupiłam oczywiście ze względu na warzywny tytuł, nie wiedziałam wcześniej, że autorka jest również zwyciężczynią trzeciej edycji polskiego MasterChefa. Jest to druga książka jej autorstwa.


Kupując książki najczęściej wybieram takie, które będę używała regularnie. Oczywiście czasem ulegam pokusom i wybieram te, które mnie po prostu zainteresują, ale częściej żal mi kupować książki, które po przeczytaniu lądują na półce a później się o nich zapomina. Inaczej jest z książkami kulinarnymi, są w nich bowiem przepisy do których wraca się niejednokrotnie.



Kiedy w księgarni zobaczyłam książkę ,,Warzywo" od razu nabrałam ochoty by ją kupić, jednak najpierw sprawdziłam w internecie czy rzeczywiście są w niej jedynie przepisy wegetariańskie (co w gruncie rzeczy nie jest wcale aż tak oczywiste). Inne już mnie nie interesują ponieważ od ponad roku jestem na diecie bezmięsnej. Książka prezentuje różne dania, które możemy wykonać przy wykorzystaniu jednego z 10 jej głównych bohaterów czyli warzyw. To co zwróciło moją uwagę to zamieszczony na początku książki kalendarz sezonowy, który może być pomocny przy wyborze odpowiednich warzyw w określonych porach roku. Dodatkowym atutem są piękne zdjęcia przygotowanych przez autorkę potraw, bardzo inspirujące.




Znajdziemy w niej przepisy na dania obiadowe, śniadaniowe czy desery. Jeśli chodzi o poziom trudności wykonania poszczególnych przepisów to jest on według mnie bardzo zróżnicowany. Prezentowane dania wyglądają tak apetycznie i zachęcająco, że mamy ochotę od razu je wypróbować. Większość z produktów potrzebnych do ugotowania wybranej potrawy jest prostych i takich, które łatwo znajdziemy w każdym sklepie co według mnie jest dużym plusem. Autorka gdzieniegdzie podpowiada jakie można wykorzystać zamienniki (świeża kolendra--> pietruszka). W swojej kolekcji posiadam również książki kucharskie, które tylko dobrze się przegląda ponieważ do gotowania w normalnych ,,domowych" warunkach niestety zupełnie się nie nadają. ,,Warzywo." na szczęście do tej kategorii nie należy, przepisy są dość uniwersalne. 




Moją niezmiennie ulubioną książką kucharską i numerem 1 pozostaje niezastąpiona ,,Jadłonomia" i to z niej najczęściej korzystam. Mimo tego jestem zdania, że książka ,,Warzywo. 100 sposobów na jarzynę." była zakupem udanym i w przyszłości mam nadzieję jeszcze częściej po nią sięgać:-)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozświetlacz w serduszku

Witajcie, Tak jak obiecałam będzie dziś kilka słów na temat mojego ostatniego zakupu, czyli różo-rozświetlacza z firmy I Heart Makeup . Produkt na stronie opisany był jako róż, jednak według mnie kolor który wybrałam o wiele lepiej będzie pełnił funkcję .

Zatrzymaj się! Sprawa, która może dotyczyć i Ciebie

W dzisiejszym poście chciałabym poruszyć niezwykle istotną kwestię zarówno dla mnie, jak również dla wielu innych kobiet w Polsce. Blog ten powstał z myślą o kobietach i poruszam na nim tematy zdecydowanie babskie. Piszę o kosmetykach, filmach, serialach- o mojej kobiecej codzienności. Kupujemy sobie nowe kosmetyki, sukienki i buty na wiosnę, przeglądamy się w lustrze, lajkujemy posty na Facebooku i zostawiamy serduszka pod ładnymi zdjęciami na Instagramie. Obracamy się w pastelowej rzeczywistości i nie ma w tym nic złego. Jestem zdecydowaną zwolenniczką cieszenia się chwilą i dostrzegania pozytywnych stron życia dlatego sama chcę o nich pisać.

Jesienna Wishlista #1.

Witajcie, Wiem, że na blogu było ostatnio bardzo cicho, nudno i zupełnie jakbym już o tym miejscu zapomniała. Bardzo Was za to przepraszam. Niestety ostatnie miesiące były i nadal są dla mnie pracowite, przełomowe i od tego jak rozstrzygną się sprawy pod koniec września będzie zależało co powinnam dalej ze sobą i ze swoim życiem zrobić. Wrzesień, ogólnie koniec lata i początek jesieni to mój ulubiony okres w roku i bardzo żałuję, że nie mam czasu się nim cieszyć. W związku z tym wszystkie wyjazdy, wszelkie jesienne atrakcje i wpisy na bloga mam zaplanowane na październik a dziś chciałabym się z Wami podzielić moją jesienną, pierwszą na blogu, Wishlistą !